Sunday, March 16, 2014

Sztuka mała i duża

Florencja to zagłębie sztuki przez wielkie S. Wspaniała katedra, dom Dantego, galeria Uffizzi z dziełami Boticellego czy Rembrandta, rzeźby Michała Anioła - koneserzy mają w czym wybierać. Obcując z tymi arcydziełami niewiele osób zwraca pewnie uwagę na sztukę mniejszego formatu, a ta jest niemniej ciekawa a na pewno bardzo oryginalna.

Jej wersję klasyczną zobaczyć można na przykład w Palazzo Vecchio. Wystarczy przyjrzeć się bliżej malunkom na ścianach bądź suficie żeby zobaczyć postaci czy sceny jak z horroru albo z obrazów Beksińskiego.




Dawni mieszkańcy pałacu wracając po nocy do swoich komnat po wieczornej uczcie suto zakrapianej winem musieli mieć nerwy ze stali. Być może samemu Machiavelliemu parę razy serce skoczyło do gardła gdy zza rogu wyłoniła się jedna z powyższych postaci.

Wersja nowoczesna widoczna jest na ulicach a ściśle mówiąc jakies dwa metry ponad nimi. Włoscy undergroundowi artyści lubują się w przerabianiu znaków drogowych, wiele tego przykładów zobaczyć można także we Florencji.





W tym przypadku nie tylko pałacowa arystokracja ale też przedstawiciele niższych klas będą mieć okazję podczas nocnego powrotu do domu przecierać oczy ze zdumienia i obiecywać sobie, że następnym razem nie będą już tyle pić...


No comments:

Post a Comment