Saturday, October 13, 2012

Dom wschodzącego słońca

Dwa argumenty za tym, żeby w trakcie urlopu zwlec się z łóżka przed piątą rano i wraz z setkami innych ludzi oglądać wschód słońca nad Angkor Wat.

  
 
Tłumow przy oglądaniunie nie ma się co bać. Większość turystów w tych regionach to Azjaci, co daje nam niesamowitą przewagę: przy robieniu zdjęć nie trzeba pchać się do przodu żeby złapać dobre ujęcie, wzrostem i tak góruje się nad 90% innych ludzi. A biedni Chinczycy, Japończycy czy Tajowie muszą podskakiwać, wyciągać do góry ręce z aparatami albo przeciskać się przed innych.

No comments:

Post a Comment