Tuesday, July 5, 2011

Jaki miasto, taka fontanna...

Warszawska Fontanna (tak, właśnie przez duże F) kosztowała podobno ponad 11mln zł, daje o sobie znać dwa razy w tygodniu przez niecałą godzinę i w sumie jest chyba niewypałem, jeżeli można tak napisać o instalacji składającej się głównie z wody.


Nie wiem ile kosztowała fontanna w Barcelonie u podnóża Montjuic, ale wrażenie sprawia o wiele lepsze a sam pokaz jest dłuższy i bardziej urozmaicony.


 





Choc i tak według mnie najfajniejsza jest fontanna w Erewaniu.

3 comments:

  1. do barcelonskiej daleko, ale daje o sobie znac przez caly dzien kiedy tlumy tam lezakuja i jest zajebiscie, a nie tylko na pokazie wieczorem

    ReplyDelete
  2. do sprawdzenia jak ta warszawaska wyglada w ciagu dnia, choc chybya juz troche uprzedzony jestem ;)

    ReplyDelete
  3. Armenia ma się czym pochwalić a fontanna w Erewaniu jest rewelacyjna!!! tej naszej nie widziałam ale chyba tylko koszt budowy szokuje...

    ReplyDelete