Sunday, December 15, 2013

Raj na ziemi

Raj na ziemi znajduje się niewiele ponad dwie godziny jazdy samochodem od Barcelony. Przekraczamy granicę, zajeżdżamy do pierwszego supermarketu a tam:


Witamy w Andorze. Najlepsze alkohole po parę euro, butelki w formacie XXL kosztują prawie dwa razy mniej niż gdzie indziej. Papierosy bez akcyzy, słodycze bez podatku. Cóż więcej trzeba człowiekowi po całodniowym szusowaniu po andorskich stokach? Szkoda tylko, że nie można tych bogactw w większej ilości wwieźć (legalnie) do dbającej o nasze płuca i wątroby Unii Europejskiej.

No comments:

Post a Comment