Thursday, May 10, 2012

Wieże z kamienia


Od momentu wynalezienia wiadomości Kaukaz był na czołówkach gazet, dzienników telewizyjnych a ostatnio serwisów internetowych. Wojen i rewolucji było tu co nie miara, nie dziwne, że lokalni mieszkańcy nie czuli się zbyt pewnie we własnych domach. Przygotowując się na najgorsze budowali kamienne wieże służące im za schronienie w razie niebezpieczeństwa. Im bogatsza i bardziej znaczna rodzina, tym więcej miała wież i tym wyższe one były. Sporo z nich przekraczało 20 metrów i miało sześć pięter, chroniąc ludzi, zwierzęta, jedzenie i mienie przed najeźdźcami. 


Dziś większość wież rozpada się przegrywając walkę z czasem. Tylko niektóre są zabezpieczane, odnawiane a nawet przerabiane na oryginalne pokoje hotelowe. 


Rewoulucje i wojny domowe przegrywają konkruencję z bardziej prozaicznym niebezpieczeństwem na gruzińskim Kaukazie – z wypadkami samochodowymi. W dzisiejszych czasach o wiele więcej ludzi, szczególnie młodych, umiera wpadając samochodem na drzewo albo rozbijając się o skały. Ich znajomi odwiedzając groby, biesiadują, wypijają piwo albo coś mocniejszego zwiększając tym samym własną szansę na dołączanie do zmarłych.


Dziś po południu w lokalnej knajpie spotkaliśmy dwóch mężczyzn swiętujących urodziny. Po paru litrach wina i toastach za przyjaźń polsko-gruzińską i za Kaczyńskiego wsiedli w samochód i pojechali do domu. Ciekawe, czy dojadą....

1 comment: