Saturday, June 23, 2012

Włoski dla początkujących

Po czym poznać turystę we Włoszech? Po tym, że po południu siedząc w knajpie po obiedzie zamawia cappuccino. Prawdziwy Włoch nigdy tego nie zrobi, on pije ten rodzaj kawy wyłącznie rano, podgryzając przy okazji co najwyżej slodką bułeczkę. Mieszkańcy Itali wychodzą z założenia, że samo mleko w cappuccino jest na tyle kaloryczne, że połączenie go z innym jedzeniem byłoby już przesadą. Po obiedzie dozwolone jest wyłącznie espresso!

Żeby na zwykłą filiżankę kawy nie wydać we włoskiej knajpie majątku, trzeba pamietać o jednej prostej zasadzie - za przywilej siedzenia przy stoliku płaci sie i to sporo. W przypadku małego zamówienia wysokość rachunku może się podwoić jeżeli tylko usiądziemy na stołku. Konsumowanie na stojcąo jest wiele bardziej ekonomiczne. 

Jeżeli ktoś lubi sobie posiedzieć a przy okazji dobrze i tanio się najeść, powinien spróbować aperitivo. To nic innego jak ok 10eur  wydane na jeden drink i bufet, z którego korzystać można bez ograniczeń. All you can eat, najczęściej pomiędzy 18 a 21 - idealny sposób na rozpoczecie włoskiego wieczoru.

 
Aperitivo popularne jest na północy kraju, szczególnie w Mediolanie. Warto zajrzeć do paru knajp zanim wybierze się tą jedyną - ilość dań dostępnych w bufecie waha się od kilku do kilkudziesięciu. Kto nie ma czasu na szukanie, niech w ciemno uderza do dzielnicy Navigli, do baru Momo :-) 


No comments:

Post a Comment